PoooL

Pozary na Syberii: Dramatyczna ucieczka przed zywiolem

​Na amatorskim filmie nakreconym w czasie przejazdu przez plonacy las widac sile zywiolu, ktory od tygodnia pustoszy coraz wieksze obszary Syberii.

(zdj. ilustracyjne)

/123RF/PICSEL

Mieszkancy probuja samochodami wydostac sie z zagrozonych rejonow. Na nagraniu widac, jak niektore pojazdy zajmuja sie ogniem.

Do tej pory w pozarach zginelo co najmniej 30 osob, a kilkaset zostalo rannych. Tysiace osob stracily dach nad glowa.

Samochody w ogniu. Rosjanie probuja sie wydostac sie z plonacych lasow na Syberii (napisy)/Cihan News Agency/x-news

Zobacz tez:

Pozary na Syberii: Rośnie liczba ofiar

http://interia.pl.feedsportal.com/c/34004/f/618045/s/457efe78/sc/3/l/0Lfakty0Binteria0Bpl0Cnews0Epozary0Ena0Esyberii0Edramatyczna0Eucieczka0Eprzed0Ezywiolem0HnId0H17189840Dutm0Isource0FFakty0Gutm0Imedium0FRSS0Gutm0Icampaign0FRSS/story01.htm

Skrot webinarium

"6 powodow, dla ktorych Office 365 pomoze twojej firmie" to pierwsze webinarium z cyklu poświeconego usludze Office 365. Jaroslaw Sokolnicki z firmy Microsoft, w telegraficznym skrocie prezentuje tematy poruszane na spotkaniu, ktore odbylo sie 1 marca.

Ponizej prezentujemy zwiastun szkolenia:

Zachecamy takze do obejrzenia pelnej wersji webinarium:

"6 powodow, dla ktorych Office 365 pomoze Twojej firmie" .

http://www.idg.pl/news/388778/Skrot.webinarium.html

Na giełdach powiało optymizmem

Cień szansy na powstrzymanie eskalacji konfliktu na Ukrainie oraz niewiele większe nadziej na porozumienie Grecji z wierzycielami wystarczyły, by na rynkach finansowych powiało optymizmem. Na głównych parkietach powiew ten przyniósł powrót do rekordowo wysokich poziomów. Sytuacja w najbliższych dniach może być jednak dynamiczna.

Choć w opinii większości komentatorów politycznych, porozumienie zawarte w czwartek w Mińsku trudno nazwać sukcesem i mówić o przełomie, rynkom wystarczyło to do zademonstrowania wyraźnego optymizmu. Ale trudno też mówić o euforii wśród inwestorów, nawet na giełdach krajów bezpośrednio zaangażowanych w konflikt. Indeks w Kijowie zyskał nieco ponad 6 proc., a moskiewski RTS wzrósł o 3,5 proc. Reakcja na głównych giełdach także była dość mocna, ale nieprzesadna, a do tego pod koniec dnia optymizm lekko stopniał. Widać było, że rynki także nie do końca wierzą w pełny sukces rozmów w sprawie Ukrainy, ale przynajmniej wykorzystały związany z tym spadek napięcia. Podobnie było w przypadku sprawy Grecji. Obie kwestie zostały odroczone do początku przyszłego tygodnia, więc jest szansa, że dziś będzie trochę spokoju, a być może zobaczymy kontynuację wzrostów. Trudno jednak oczekiwać, że do gry na zwyżkę wejdą duże pieniądze. Ryzyko wciąż jest spore.

Obraz sytuacji na głównych giełdach uległ poprawie. Najmocniej wygląda indeks w Paryżu, który wyszedł zdecydowanie powyżej niedawnego rekordu. DAX jedynie się do historycznego maksimum zbliżył. O wyrównaniu rekordu można też mówić w przypadku S&P500.

Wygląda na to, że Wall Street podążyła za europejskim optymizmem, bowiem własnych powodów do amerykańscy inwestorzy nie mieli zbyt wielu. Rozczarowała bowiem zarówno liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, przekraczając 300 tys., jak i sprzedaż detaliczna, zniżkując o 0,8 proc., a więc mocniej niż się spodziewano. Dzień wcześniej, czyli w środę, Amerykanie zignorowali jednak także wypowiedzi dwóch przedstawicieli Fed, sugerujące że czerwiec byłby odpowiednim momentem do dokonania pierwszej podwyżki stóp procentowych. Być może wczorajsze słabsze dane zostały zinterpretowane jako sygnał możliwego odroczenia decyzji w tej sprawie. Na nowojorskim parkiecie sytuacja jednak nie wygląda tak jednoznacznie optymistycznie, jakby się wydawało. Ewentualne cofnięcie się indeksów mogłoby rodzić obawę rysowania formacji podwójnego szczytu. Dziś impulsów w postaci danych makroekonomicznych nie ma zbyt wiele, poza indeksem nastrojów konsumentów. Ale wieczorem mamy wystąpienie Richarda Fishera, przedstawiciela frakcji jastrzębi w Fed, który może byki nieco postraszyć. W dodatku w poniedziałek Stany Zjednoczone świętują Dzień Prezydenta, co w kontekście niepewnego rozwoju sytuacji kwestii Ukrainy i Grecji, może skłaniać część inwestorów do skrócenia pozycji przed weekendem.

Nasz parkiet siłą wczoraj nie grzeszył, ani w skuteczna reklama firmy sprzatajacej porównaniu do głównych giełd, ani rynków regionu. Wymęczona zwyżka WIG20 o 0,6 proc. wygląda blado na tle 2 proc. wzrostu w Budapeszcie i Pradze, czy przekraczającego 3 proc. skoku wskaźnika w Stambule. Indeks największych spółek jedynie przez moment zbliżył się do pożegnanego niedawno poziomu 2350 punktów i raczej skłania się w kierunku południowym. Wyraźnej słabości segmentu średnich firm nie był stanie przysłonić udany finisz, którego efektem było wyjście na zero.

Szansą dla indeksu blue chips mogą być dużo lepsze niż się spodziewano wyniki finansowe za czwarty kwartał, opublikowane po czwartkowej sesji, którą walory telekomu zakończył 4 proc. tąpnięciem. Analitycy oczekiwali 27 mln zł straty netto, tymczasem spółka pokazała 30 mln zysku, a w dodatku zarekomendowała dywidendę w wysokości 0,5 zł na akcję. Prognozy na 2015 r. nie są jednak zbyt optymistyczne.

Pewien wpływ na dzisiejsze notowania mogą mieć dane o dynamice PKB w Polsce, Niemczech i strefie euro. Na rynkach azjatyckich zdecydowanie przeważały wzrosty, za wyjątkiem Japonii, gdzie Nikkei stracił 0,4 proc. Bykom powinny sprzyjać sięgające 1 proc. poranne wzrosty cen ropy naftowej i miedzi. Optymizm sygnalizują też notowania kontraktów na główne indeksy, zwyżkujące po 0,1-0,2 proc.

Roman Przasnyski, analityk niezależny

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

http://www.finanse.egospodarka.pl/120315,Na-gieldach-powialo-optymizmem,1,61,1.html

Schowek na narzedzia i rowery

W garażu nie mamy na to miejsca, piwnica tak samo już została przeznaczona na przechowywanie innych rzeczy. Myślicie, że takie domki jak proponuje YardMaster to dobre rozwiązanie? Widziałam coś takiego ostatnio na Ogrodosfera.pl i pomyślałam, że to mogłoby się sprawdzić. Tym bardziej, że już te domki są zaimpregnowane i pomalowane, co zaoszczędzi nam dodatkowej pracy.

tagi: domek, narzędzia

dodane 155 dni temu   |   przez: blakaut







http://budownictwo.owi.pl/ src="http://www.spytajfachowca.pl/0img/listing_normalne_g.gif" width="730" height="4" alt=" " />

Odpowiedz na pytanie

Zaloguj się, by dodać odpowiedź na pytanie. W tym celu skorzystaj z adresu e-mail oraz hasła podanego przy rejestracji.

deski na elewacje zewnetrzna cena src="http://www.spytajfachowca.pl/0img/listing_normalne_d.gif" width="730" height="4" alt=" " />



Zaloguj się, by móc głosować na odpowiedzi.

 

Czemu nie, w sumie i sklep dobry i marka Yardmastera też znana - zdecydowanie bezpieczne rzeczy produkują.

A w samej ogrodosferze możesz też dostać normalne domki na narzędzia, z takich drewnianych, do pooglądania tutaj: http://ogrodosfera.pl/domek-narzedziowy

Tak, że albo Yardmaster, albo właśnie te co podaję adres.

Na narzędzia, rower i inne rzeczy, super sprawa.

dodane 150 dni temu   |   przez: 30Majka





Zaloguj się, by móc głosować na odpowiedzi.

 

Z powodzeniem można zastosować takie rozwiązanie, niemniej jednak jeśli zależy komuś na oszczędności, równie dobrze można zbudować samemu zadaszoną wiatę z przęseł ogrodowych dostępnych np. w Castoramie. Zadaszenie można zrobić z papy, a boki zaimpregnować i zaizolować mocną folią. Takie przedsięwzięcie przy odrobinie sprytu to tylko jeden dzień roboty - wiem z autopsji.

dodane 145 dni temu   |   przez: inkom





Zaloguj się, by móc głosować na odpowiedzi.

 

ja mam wiatę samochodową a z tyłu komórkę ocieploną dla rowerów i narzędzi nawet elektyrcznych, konstrucja drewniana dębowa, dach ceramiczny Creatona, fajnie wygląda, drewno malowane bejcą :)





Zaloguj się, by móc głosować na odpowiedzi.

 

własnie nie podoba mi się w tych domkach, że ten dach kryty papą jedynie mają. jednak zimy u nas potrafią dać w kość, a to deska elewacyjna toruń ani nie ocieplone ani nic..

dodane 90 dni temu   |   przez: marlon





Zaloguj się, by móc głosować na odpowiedzi.

 

Wydaje mi się, że to dobre rozwiązanie szczególnie dla kogoś kto za dużo miejsca nie ma i nie miał zbudowanej altany. W końcu gdzieś te wszystkie szpargały i rowery trzeba trzymać.

dodane 12 dni temu   |   przez: guffy





http://www.spytajfachowca.pl/pytanie/739/Schowek-na-narzedzia-i-rowery/

Skrót webinarium

"6 powodów, dla których Office 365 pomoże twojej firmie" to pierwsze webinarium z tłumaczenie z niemieckiego cyklu poświęconego usłudze Office 365. Jarosław Sokolnicki z firmy Microsoft, w http://www.sztetl.org.pl/en/city/tlumacz/ telegraficznym skrócie prezentuje tematy poruszane na spotkaniu, które biura tłumaczeń warszawa odbyło się 1 marca.

Poniżej prezentujemy zwiastun szkolenia:



Zachęcamy także do obejrzenia pełnej wersji webinarium:

"6 powodów, dla których Office 365 pomoże Twojej firmie" .

http://www.idg.pl/news/388778/Skrot.webinarium.html

Państwa tworzą banki a banki tworzą państwa

Podobno pan potrafi wyjaśnić, dlaczego w jednym kraju kryzysy finansowe powtarzają się co kilka lat, a inne są od nich wolne.

Prawda, że to zastanawiające? W ciągu ostatnich 180 lat USA doświadczyły aż 14 wielkich wstrząsów bankowych. Jestem historykiem gospodarki, więc mogę je wszystkie wymienić i ze szczegółami o nich opowiedzieć.

To może tym razem tylko niech pan wymieni...

Lata 1837, 1839, 1857, 1861, 1873 i tak dalej. Aż po lata 30. i 80. XX w. No i wreszcie najnowszy wstrząs z lat 2007–2009. W tym samym czasie http://tlumaczenia.ebabel.pl/1097_tlumacz_angielski_niemiecki_polski_wloski_Katowice.html Kanada doświadczyła tylko dwóch krachów finansowych. I to dawno, bo w 1837 r. i 1839 tłumaczenia rumuński r. A tak na dobrą sprawę to od momentu uzyskania niepodległości przez Kanadę w 1867 r. tamtejszy rząd ani razu nie musiał interweniować w celu ratowania systemu bankowego.

Jak to możliwe?

No właśnie. Przecież oba kraje łączy nie tylko granica, lecz także wspólne kultura i język. Ale zanim odpowiem panu na pytanie, jak to możliwe, zwrócę uwagę na to, że Bank Światowy stworzył bazę danych dotyczącą kryzysów bankowych. Analizuje ona stabilność sektora finansowego w 117 krajach w latach 1970–2010. Okazuje się, że w tym okresie tylko ok. 30 proc. państw nie doświadczyło żadnego http://www.studiaonline.info/s/3639/75152-Kierunki-studiow-online.htm?pa=146&m=&kg=15&kj=&r=9&st=&muz=&szukaj=&x=Szukaj kryzysu. Reszta od jednego do czterech.

I czego to dowodzi?

Proszę spojrzeć na listę krajów, które przeszły w tym czasie przez dwa duże kryzysy finansowe. To zbiór dość osobliwy. Bo z jednej strony mamy w nim biedne państwa afrykańskie, jak Czad, Kamerun czy Kenia. Mamy kraje Ameryki Łacińskiej: od Boliwii po Meksyk i Chile, ale również Hiszpanię, Szwecję oraz Stany Zjednoczone. Przecież te kraje kompletnie do siebie nie pasują. Są wśród nich najbardziej stabilne demokracje świata oraz kraje nieustannie pogrążone w wojnach domowych. Są takie, w których system bankowy jest mizerny i nie spełnia swojej podstawowej funkcji, czyli nie zaopatruje biznesu w kredyty potrzebne do rozwoju przedsiębiorstw, ale jednocześnie na tej samej liście są kraje, które potrzeby kredytowe zaspokajają nawet ponad miarę.

Powie pan wreszcie, dlaczego jedni doświadczają kryzysów finansowych, a innym udaje się ich uniknąć?

Odpowiedź jest prosta. System bankowy to system instytucji, takich samych jak system parlamentarny, przemysłowy lub sądowniczy. I jak to z instytucjami bywa: jednym w toku historii udało się je zaprojektować lepiej, a innym to zadanie powiodło się gorzej. To, że kraj nazywa się Stany Zjednoczone i jest supermocarstwem, nie musi oznaczać, że jego system bankowy został zaprojektowany w sposób idealny.

http://rss.gazetaprawna.pl/~r/GazetaPrawna/~3/Qta0gGkNtEA/815949,panstwa-tworza-banki-a-banki-tworza-panstwa.html

Nowy szef GPW przyspieszy mariaż z wiedeńską giełdą?

Adam Maciejewski, który jeszcze niedawno pełnił funkcję prezesa GPW, przerzuca odpowiedzialność za decyzję na nowy zarząd, ale zaznacza, że to połączenie trzeba dokładnie przemyśleć. Były szef warszawskiego parkietu liczy na mądrą decyzję, a ta niekoniecznie musi oznaczać połączenie z holdingiem CEE Stock Exchange Group grupującym parkiety z Wiednia, Ljubljany i Pragi. Adam Maciejewski dodaje, że transakcja będzie miała sens, jeżeli będzie przeprowadzona na dogodnych dla Warszawy warunkach.

Pierwszy i wieloletni prezes Giełdy Papierów Wartościowych, Wiesław Rozłucki wyjaśnia, że o ewentualnym połączeniu obu spółek powinna zdecydować chłodna kalkulacja. Jego zdaniem trzeba policzyć ewentualne korzyści, które mogłoby przynieść połączenie zarówno dla GPW, jak i polskiej gospodarki.

Analityk TMS Brokers, Marek Wołos podkreśla, że GPW musi kupować. Włodarze GPW estoński tłumaczenia powinni jednak zerknąć nie w stronę mniejszych rynków. Warszawska giełda powinna sprawdzić możliwości połączenia z parkietami londyńskim lub nowojorskim.

Na początku tego roku zarząd spółki, prezentując strategię do 2020 roku, mówił, że połączenie giełd możliwe jest w ciągu 12 miesięcy.



http://biznes.onet.pl/nowy-szef-gpw-przyspieszy-mariaz-z-wiedenska-gield,18543,5649639,1,news-detal